Tuesday, April 14, 2015

NCIDQ i egzaminowanie przyszłych projektantów wnętrz

Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że projektanci wnętrz, aby zdobyć swój tytuł i licencję muszą poddać się rygorystycznym egzaminom.  W związku z tym, że kilka dni temu po raz kolejny zostałam zaproszona przez organizację CIDQ (Rada Kwalifikująca Projektantów Wnętrz) do sesji wiosennej Narodowej Komisji Egzaminacyjnej, postanowiłam opisać jak takie egzaminy i sędziowanie wygląda, zwłaszcza że już wkrótce bycie sędzią w tej komisji przejdzie do historii.


CIDQ (Council for Interior Design Qualification) jest organizacją mającą władzę autonomiczną ze zdolnościami regulacyjnymi i zarządzającymi w dziedzinie projektowania wnętrz w Stanach Zjednoczonch i Kanadzie. Organizowane co pół roku przez CIDQ egzaminy NCIDQ są przeznaczone dla przyszłych licencjonowanych projektantów wnętrz, innymi słowy bez zdanego egzaminu nie można otrzymać licencji projektanta ani w USA ani w Kanadzie. Jak już wcześniej wspomniałam nie są to łatwe egzaminy, trwają pełne dwa dni i oprócz tego nie są tanie (ostatnio opłata osiągnęła $750). Dodatkowo, aby zakwalifikować się do takiego egzaminu należy mieć ukończone 4-letnie studia w kierunku Projektowanie Wnętrz na akredytowanej uczelni oraz należy wykazać się zdobytym doświadczeniem zawodowym. Zwykle akceptowane doświadczenie to conajmniej dwa lata pracy w pełnym wymiarze godzin pod bezpośrednim nadzorem licencjonowanego projektanta lub architekta wnętrz.

 Na poczatku każdej sesji sędziowie przeszkalani są do prawidłowego oceniania testów

 

Sam egzamin NCIDQ składa się z trzech części. Dwie pierwsze, testowane pierwszego dnia, są w formie pytań z odpowiedziami wielokrotnego wyboru. Egzaminy te sprawdzane są komputerowo. Natomiast trzecia część, przeprowadzana drugiego dnia, jest egzaminem praktycznym, który oceniany jest przez kwalifikujących się do tego praktykujących projektantów wnętrz. Sam egzamin praktyczny wymaga od kandydatów narysowania kilku projektów.  Otrzymana seria ćwiczeń dotyczy prawidłowego planowania oraz projektowania oświetlenia, dróg ewakuacyjnych, detali stolarskich, publicznych toalet, integracji systemów budowlanych oraz bezpieczeństwa życia publicznego. Ćwiczenia wymagają również od kandydatów prawidłowej interpretacji otrzymanego programu, aby stworzyć odpowiednie schematy, dokumentację i rysunki oraz aby opracować odpowiednie specyfikacje i harmonogramy. Projekty muszą odnosić się do istniejących regulaminów budowlanych oraz zasad uniwersalnego projektowania. Zdanie egzaminu i zdobycie certyficatu NCIDQ oznacza, że ​​projektant wnętrz spełnił rygorystyczne normy dotyczące wykształcenia, doświadczenia i egzaminacji w dziedzinie projektowania wnętrz w Ameryce Północnej.

   Niewielka część testów, które zostały sprawdzone przez pierwszą turę sędziów.

Podstawowym zadaniem dla oceniających egzaminy sędziów jest upewnieni się, że kandydat zna i przestrzega wymaganych regulacji i standardów dla ochrony zdrowia i bezpieczeństwa publiczbego oraz wykazuje się kompetencją w testowanym obszarze. Każdy test jest oceniany przez dwóch różnych sędziów, którzy wykorzystują do tego fachową opinię w ramach kryteriów i parametrów ustalonych przez CIDQ. Jeśli jeden test po sprawdzeniu przez dwóch sędziów otrzyma rozbieżne oceny, zostaje on wtedy oddany do oceny trzeciego sędziego.

   Zdjęcia autorki i innych sędziów z kilku różnych lat podczas sprawdzania testów kandydatów


Aby zakfalifikować się jako sędzia na egzaminach NCIDQ trzeba samemu posiadać certyfikat NCIDQ i być zaproszonym do komisji przez organizację CIDQ. Ale to nie wszystko. Zaproszeni sędziowie przed ocenianiem testów kandydatów sami zobowiązani są podejść do każdego egzaminu. Dodatkowo w trakcie oceniania testów są oni monitorowani. Jeśli oceny jednego sędziego znaczenie odbiegają od ocen innych sędziów, czy jeśli sprawdzane testy takiego sędziego zbyt często trafiają na stół trzeciego sędziego, może on nie zostać zaproszony na kolejną sesję egzaminacyjną.  

 
Podczas sprawdzania testów kandydatów oraz identyfikator autorki

Pomimo, że bycie sędzią w takiej komisji nie nie jest łatwe (kilka dni spędza się nad sprawdzaniem testów w zamkniętych i ściśle monitorowanych pomieszczeniach, zwykle na niewygodnych krzesłach) i pomimo, że jest to zaszczyt jedynie honorowy (bez finansowego wynagrodzenia), każdy kto chociaż raz zakwalifikował się do takiego jury z chęcią wraca na kolejne sesje. Ja sama zakwalifikowałam się po raz pierwszy w 2005 roku i już od 10 lat, co pół roku cieszę się, kiedy otrzymuję ponowne zaproszenie.  Moja radość wynika z wielu powodów. Po pierwsze każde takie zaproszenie jest dla mnie potwierdzeniem, że w poprzednich latach byłam dobrym sędzią. Po drugie takie zaproszenie oznacza, że kolejny raz będę miała okazję spotkać się i współpracować  z kolegami i najlepszymi projektantami wnętrz z całego kraju i z Kanady. Po trzecie każda sesja łączy się z wyjazdem z Chicago, co zwykle daje mi odczucie mini-wakacji.

Po całym dniu oceniania testów jest zawsze czas, aby zwiedzić okolicę 
lub wybrać się na wspólny posiłek z innymi sędziami: 
 Od lewej: sesja w Minneapolis, MN, Dallas, TX i Phoenix, AZ.

  Sesje w St. Louis, MO

   Sesje w Minneapolis, MN

  Sesje w Dallas, TX

   Sesje w Phoenix, AZ

Nie zawsze sesja komisji egzaminacyjnej oznaczała wyjazd z Chicago. Kiedy zaczynałam sprawdzać testy NCIDQ, w USA i Kanadzie istaniło kilka komisji regionalnych.  Jedna z nich urzędowała pod Chicago, w Glen Ellyn, a zatem bycie w jury nie wiązało się z daleką podróżą. W 2010 roku komisja egzaminacyjna została scentralizowana, czyli zniesiono regionalne komórki na rzecz jednej narodowej komisji. Członkowie tej zjednoczonej grupy spotykają się równocześnie w jednym miejscu, aby ujednolicić i lepiej kontrolować sposób egzaminowania. Pierwsze takie spotkania scentralizowanej komisji były w słonecznym Dallas w Teksasie. Później spotykaliśmy się w pochmurnym St. Louis w Missouri i w zasypanym śniegiem Minneapolis w Minnesocie. Na szczęście dwa ostatnie spotkania odbyły się w Phoenix w Arizonie, a w tym mieście słońca nigdy nie brakuje. Smutnym jednak jest fakt, że moja przygoda sędziowania w tej komisji dobiega końca. Od kilku lat opracowywane są programy komputerowe, które mają zastąpić sędziów przy sprawdzaniu egzaminów praktycznych. Rok 2016 ma być ostatnim rokiem, w którym testy będą sprawdzane ręcznie przez sędziów. 

Anna Grochowska NCIDQ, IIDA, LEED AP ID+C
ANNALINE INTERIOR DESIGN LLC



No comments:

Post a Comment