Thursday, December 25, 2014

Jakie są opłaty za usługi projektanta wnętrz?

Z nadejściem nowego roku wszyscy mówimy o swoich noworocznych postanowieniach, z zamiarem zmiany swego życia ...”na dobre, piękne, mądre”. Ale czy pamiętamy o swoim otoczeniu, o pomieszczeniach w których spędzamy to życie? Może warto poddać je transformacji? One też potrzebują naszej uwagi. Na dobry początek roku proponuję zatrudnić projektanta, aby otaczające nas wnętrza z wymarzonych przekształcił w rzeczywistość. Nie pozwólcie, aby kolejny rok upłynął na dobrych intencjach. Doradzam więc, aby przeanalizować koszty zatrudnienia projektanta wnętrz oraz zorientować się czego możemy oczekiwać decydując się na taką współpracę.
  
Zatrudnienie projektanta może pomóc w prawidłowym zaplanowaniu i przygotowaniu się do remontu 

Konsultacja wstępna: 

Wstępna konsultacja (ang. initial consultation)  to bardzo prosta metoda, aby ustalić, czy designer będzie odpowiadni dla projektu. Na takim spotkaniu omawia się zakres projektu oraz preferencje obu stron. Klient zapoznaje się z projektantem, jego wiedzą i doświadczeniem. Projektant natomiast rozważa czy jest zainteresowany przyjęciem projektu i czy jest w stanie sprostać wymaganiom klienta.

Niektóre osoby nie są pewne, jak wyrazić swój styl i preferencje. Projektant może im pomóc poprzez zadawanie pytań, przeanalizowanie obecnego wyglądu pomieszczeń i ich umeblowania oraz poprzez wspólne przeglądanie magazynów dotyczących aranżacji wnętrz. Dobry projektant jest dobrym słuchaczem i obserwatorem i może wiele informacji uzyskać dzięki tym trzem prostym metodom. Dodatkowo może spytać o sklepy, które klientowi odpowiadają, i w których zwykle robi zakupy, aby uzyskać informacje na temat preferowanego stylu lub jakości.

Popularne magazyny, które warto przeglądnąć przed planowaniem remontu

Podczas tej pierwszej konsultacji, designer zapyta się o kwotę, którą klient chce zainwestować w projekt rekonstrukcji swojego pokoju czy domu. Dla niektórych klientów, szczególnie w przypadku, kiedy potrzebne jest zatrudnienie pracowników budowlanych (jak np. stolarz, malarz itp.) odpowiedź na to pytanie jest trudna, ponieważ nie znają oni cen materiałów budowlanych oraz stawek związanych z zatrudnieniem fachowców. W tej kwestii projektant może pomóc przybliżyć wyobrażenie o takich kosztach, a także może pomóc w znalezieniu odpowiednich specjalistów. Należy jednak pamiętać, że wszelkie budowy, przebudowy i dekorowanie domu może być zrealizowane na wielu poziomach budżetowych, co też wiąże się ze zwiększonymi opłatami za lepszej jakości meble i materiały jak i za lepszych wykonawców.  

Opłaty za wstępną konsultację:
Niektórzy projektanci wnętrz pobierają opłaty za wstępną konsultację, niektórzy nie.

1. Dla doświadczonych i rozchwytywanych designerów jest powszechnym pobieranie takich opłat. Zwykle przyczynia się to do bardzo profesjonalnego podejścia obu stron do takiego pierwszego spotkania. Opłaty za takie konsultacje w Chicago i okolicach wahają się od $50 do $200 za godzinę. 

2. Zwykle niedoświadczony specjalista lub tzw. designer-sprzedawca nie wystawia rachunków za takie spotkanie. W przypadku niedoświadczonego specjalisty jest oczywiste, że niesprawdzony nowicjusz chce za wszelką cenę (właściwie jej brak) uzyskać projekt. W przypadku designera-sprzedawcy wiadomo, że zarobi on na sprzedaży oferowanych przez niego produktów (jak np. szafki kuchenne czy żaluzje) i koszty „darmowych” konsultacji są ukryte już w ich cenie. Przestrzegam jednak, że bardzo często taki ekspert nie ma większego zainteresowania lub pojęcia o reszcie lub nie dba o ogólne powodzenie projektu. Spędza on bezpłatne godziny z klientem, ale zwykle jedyne istotne informacje, które można od niego uzyskać to oszacowanie cenowe sprzedawanych produktów.



Cztery różne rodzaje opłat za usługi projektanckie:

Koszt dalszego zatrudnieniem projektanta (po wstępnej konsultacji) będzie bardzo zróżnicowany i nie można tego dokładnie oszacować, ponieważ zależy to od rodzaju projektu. Jeden właściciel domu może prosić o pomoc w przeprojektowaniu lub wybudowaniu całego domu, podczas gdy inny będzię potrzebować jedynie fachowej opinii na temat koloru do jadalni. Skutkiem tego nie ma czegoś takiego jak „typowa” opłata za usługi designera. Istnieją natomiast cztery podstawowe rodzaje takich opłat, które są pobierane w zależności od porozumienia pomiedzy stronami, a mianowicie:

Koszt zamknięty lub całkowity (ang. fixed fees lub flat fees):
Jest to rodzaj opłaty, która najczęściej towarzyszy większym projektom, ponieważ usprawnia sposób rozliczania. Projektant ustala jedną ceną na wykonanie całego projektu. Sporządzany jest kontrakt, w którym wymienione zostaje dokładnie co jest wliczone do zakresu pracy i kosztów. Na przykład: czas spędzony przez designera na projektowaniu; ilość i miejsce spotkań z konsultantem; czas i koszty dojazdu na konsultacje z klientem i podwykonawcami; czas spędzony na telefonie i internecie związany wyborem wyposażenia i materiałów budowlanych; sporządzanie dokumentacji i jej dystrybucja; wydatki na próbki materiałów oraz fachową literaturę, itp. Warto więc poświęcić nieco czasu na przestudiowanie takiego kontraktu, aby później nie było niedomówień, i aby uchronić się od niespodziewanych rachunków.
  
Podczas planowania designer może pomóc w wizualizacji całego projektu

Koszt z dodatkiem (ang. cost plus):
Jest to metoda stosowany zwykle wtedy, kiedy designer zobowiązuje się nie tylko do zaprojektowania wnętrz i wyboru mebli, ale również do zakupu mebli i wszelkich dodatków (np. obrazy, zasłony, akcesoria). Klient może być zainteresowany tą metodą, kiedy zależy mu na kupnie luksusowego wyposażenia z możliwością uzyskania znacznej zniżki, którą mogą zaoferować designerzy (często 20%, a nawet 50% ceny sklepowej). Często też zainteresowani są tą metodą osoby, które nie maja czasu, aby zajmować się zakupem, kompletowaniem i składowaniem mebli miesiącami lub nie mają na to miejsca. Wolą, aby designer zgromadził zakupione meble upewnił się, że wszystko jest gotowe, i aby o jednym czasie dostarczył takie kompletne wyposażenie do już przygotowanego pokoju, mieszkania czy domu i całkowicie urządził tę przestrzeń.

Karta upoważniająca projektanta do obniżonych cen w sklepach: +Crate and Barrel +CB2  +The Land of Nod 

  
Typowe dwa rodzaje salonów meblowych:
po lewej: luksusowy salon otwarty tylko dla projektantów; 
po prawej: typowu sklep meblowy otwarty dla publiczności 

Stawki godzinowe (ang. hourly rates):
Bardzo wygodny sposób opłat na małych projektach. W tym wypadku za pracę projektanta płaci się na podstawie rzeczywistej ilości godzin spędzonych nad konkretnym projektem. Np. ilość godzin spędzonych z klientem w sklepie przy doradzaniu zakupu mebli lub przy wyborze koloru farb ściennych. Metoda ta jest popularna wśród kientów, którym wystarczy jedno lub kilkugodzinna konsultacja. Aktualnie ceny za takie usługi wahają się od $50 do $200 na godzinę i zależą od stawki projektanta.

Większość projektantów honoruje stawki na godziny.

Stawki za stopę kwadratową (ang. square foot basis):
Jest to standardowy sposób w jakich opłaca się designerów projektujących wnętrza komercyjne. W tym przypadku projektant otrzymuje stałą kwotę za każdą stopę kwadratową. Prosty przykład: jeśli pomieszczenie ma 1000 stóp kwadratowych, a stawka projektanta za stopę kwadratową jest $1, oznacza to, że za cały projekt klient będzie zobowiązany zapłacić $1,000.
  
Stawki za stopę kwadratową są typowe przy projektowaniu wnętrz komercyjnych

Bez względu na jaki rodzaj  opłat zdecydujesz się przy zatrudnieniu projektanta, ważne jest, aby w Nowym Roku w swoim domu zrobić to coś, o czym myślałeś w roku mijającym. Coś nowego, modnego lub wystrzałowego. Coś co wypatrzyłeś w magazynach lub widziałeś jedynie we własnej wyobraźni. Projektanci są doskonali w wysłuchiwaniu twoich potrzeb, pragnień, zamiarów i przekształcenia tego tak, aby wywołać Twój uśmiech za każdym razem, kiedy wracasz do domu.  Nie zwlekaj w podjęciu decyzji, od niej należy zacząć. Poświęć więcej uwagi pomieszczeniom, w których spędzasz swój czas pracując lub odpoczywając. Niech Ciebie relaksują i dodaja radości życia. Życzę właściwie podjętych decyzji i gorąco polecam współpracę z projektantem, aby uzyskać pełny sukces i aby go zrealizować w nadchodzącym 2015 roku. 

Anna Grochowska podczas pracy

Anna Grochowska, NCIDQ, IIDA, LEED AP ID+C
ANNALINE INTERIOR DESIGN
Annaline's website
Annaline on Facebook
+ANNALINE ID

Co weekend jeden artykuł z mojego blogu o projektowaniu wnętrz jest publikowany w chicagowskim "Dzienniku Związkowym". Zainteresowanych zapraszam do polubienia Annaline on Facebook gdzie są umieszczane linki do tych artykułów.

Zachęcam do dyskusji i z góry dziękuję za komentarze i uwagi!



Thursday, December 18, 2014

Nowy Rok 2015 i nowy kolor roku: Marsala

Początek nowego roku inspiruje do wprowadzenia zmian w naszych wnętrzach. Najprostszym sposobem, aby radykalnie zmienić wygląd pokoju jest przemalowanie ścian na inny kolor. Jeśli nie mamy sami pomysłu na wybór farby, radzę skorzystać z porad fachowców, a szczególnie firmy Pantone, która jest światowym autorytetem w tej dziedzinie. To właśnie Pantone, pod koniec każdego roku, wybiera nowy kolor, który ma dominować w kolejnym roku. I tym razem jest to bardzo przyjemny i stonowany kolor czerwonego wina, więc go gorąco polecam.

Paleta kolorystyczna zainspirowana Kolorem Roku 2015 Marsala

A zatem na Kolor Roku 2015 obrano bardzo intrygującą barwę o nazwie Marsala (Pantone 18-1438). Według Letrice Eisman, dyrektorki Instytutu Kolorów Pantone : „Marsala wzbogaca umysł, ciało i duszę, wzbudza w nas zaufanie i stabilność. Podobnie jak wzmacniające nas wino Marsala (od którego pochodzi nazwa koloru), ten gustowny kolor uosabia satysfakcjonujące bogactwo zaspokajającego posiłku, podczas, gdy jego czerwono-brązowa barwa emanuje wyrafinowaną naturalnością piasku. Jest to kolor ogólnie atrakcyjny, który łatwo przełożyć na potrzeby mody, kosmetyków (urody), wzornictwa przemysłowego i aranżacji wnętrz.”



Jeśli chodzi o wystrój wnętrz, Marsala wspaniale nadaje się do tego zadania, ponieważ jest to efektowna, zwracająca na siebie uwagę, ale nie przytłaczająca barwa, która z łatwością jednoczy inne elementy w pomieszczeniu. Pluszowy charakter tego przyjemnego koloru  czyni go idealnym wyborem na dywany i tapicerowane meble do salonów, ale nie tylko. Barwa ta od dawna używana jest zarówno w kuchniach i  jadalniach (blaty, szafki, obrusy, serwety), jak i sypialniach (pościel). Kolor ten wyjątkowo ma wzięcie do wielobarwnych tkanin o kwiaciastych, pasiastych i kraciastych wzorach. Bez względu na styl, użyty jako dodatek, w formie akcentów takich jak poduszki czy akcesoria, swym ciepłym tonem wzbogaca każde pomieszczenie. Marsala wygląda bardzo efektownie kiedy jest zestawiony z kolorami neutralnymi, jak ciepłe szarości i beże. Ze względu na swoją tonację ten namiętny kolor doskonale prezentuje się w parze z bursztynami, umbrą, żółtym złotem i zielenią, ale również z kolorem turkusowym i niebieskim.



 



Jak zwykle bywa, nie wszystkim spodobało się wyróżnienie spokojnego winnego Marsala na kolor roku. W Internecie można znaleźć wiele komentarzy, które krytykują ten wybór. Główny powód, to odejście od śmiałych i egzotycznych selekcji z poprzednich lat (Promienna Orchidea 2014, Emerald 2013, Mandarynkowe Tango 2012) na rzecz asekuranckiego koloru.  Nominacja Marsala uważana jest przez niektórych za „opóźnioną o conajmniej dziesięć lat” decyzję, ponieważ w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku kolor ten należał do modnej wówczas palety.





Osobiście uważam, że miło zobaczyć wyróżnienie klasycznego i bardziej uniwersalnego koloru w odróżnieniu do uprzednich lat, kiedy to śmiałe i niekonwencjonalne barwy dominowały. Proszę jednak zauważyć, że Marsala, to blado czerwony kolor, który we wnętrzach (aby nie być nudnym) potrzebuje współpracować z dodatkowymi kolorami, które mają w sobie więcej życia. Całe szczęście bez wysiłku dopasowuje się do innych. Szczególnie lubię go zestawiać z zimnymi kolorami, takimi jak błękity, zielenie oraz jasne róże. Chyba jednak najpiękniej wygląda w zestwieniu z bladymi pastelami.


 



Podsumanie:
Jeśli szukasz uniwersalnego koloru do swoich wnętrz, który ciągle powraca na pierwsze strony gazet i nigdy nie wyjdzie z mody, to Kolor Roku 2015: Marsala, może być dla Ciebie. Nie bój się go użyć, uważaj tylko na ilość i rozmiary ścian, które pokryjesz tym kolorem. Jeśli masz małe mieszkanie czy pokój i przesadzisz, mogą one się wizualnie znacznie zmniejszyć, a sam kolor może wyglądać przytłaczająco.

Anna Grochowska NCIDQ, IIDA, LEED AP ID+C
ANNALINE INTERIOR DESIGN LLC
Annaline on Facebook

Co weekend jeden artykuł z mojego blogu o projektowaniu wnętrz jest publikowany w chicagowskim "Dzienniku Związkowym". Zainteresowanych zapraszam do polubienia Annaline on Facebook gdzie są umieszczane linki do tych artykułów.

Link do artykuły na temat Koloru Roku 2014: Kolor Roku 2014: Promienna Orchidea
Link do artykułu na temat Koloru Roku 2015: Prognozy kolorystyczne na 2015 rok.

                                               Dziękuję z góry za komentarze i uwagi!

Kilka dodatkowych porad:

1. Jeśli chcesz zastosować kolor Marsala, ale nie możesz malować nim ścian (bo np. wynajmujesz mieszkanie), wprowadź go do swoich wnętrz poprzez akcesoria jak np. narzuty, poduszki, dywany i obrazy.

2. Aksamitna tkanina w tym głębokim kolorze winnym sprawia, że fotel lub sofa nią wytapicerowane osiągają wygląd pluszowego luksusu i przepychu.

3. Podaję link do mojego artykułu dotyczącego Koloru Roku 2014: http://annalineid.blogspot.com/2014/06/kolor-roku-2014.html

4. Podaję link do mojego artykułu dotyczącego prognoz na dominującą kolorystykę w 2015:



+Beyonce Knowles i +Taylor Swift w kreacjach w kolorze Marsala

Monday, December 15, 2014

Kominek dla każdego

Kiedy za oknem jest mróz i nie chce się nam nosa wychylić na zewnątrz, z przyjemnością zasiadamy w wygodnym fotelu przy rozpalonym kominku, otulamy się w ciepły koc i zanurzamy się w lekturze. Nie ma to jak własny kominek! Nie tylko daje nam ciepło i światło tak potrzebne w ciągu najzimniejszych miesięcy w roku, ale jest on jedną z najpiękniejszych ozdób domu. Jeśli jednak nie jesteś szczęśliwym posiadaczem kominka, nie martw się, ponieważ nigdy nie jest za późno, aby to nadrobić. Przy dzisiejszej szerokiej ofercie różnorodnych rodzajów kominków oferowanych w sklepach (które poniżej omówię), każdy, nawet ten co wynajmuje mieszkanie, może znaleźć coś dla siebie.

Dla projektanów wnętrz kominek stanowi punkt wyjścia do aranżacji salonów, a niejednokrotnie całego domu. Projektant zawsze będzie namawiał do inwestycji w kominek, ponieważ w mieszkaniach, gdzie go nie ma odczuwa się brak specyficznej atmosfery, którą przynosi ze sobą ogień. Nie bez powodu kominki są uznane za symbol domowego ogniska i serce domu. To przecież przy kominku siedzi się najwygodniej i najcześciej opowiada się stare i nowe historie.


Krótka historia i nazewnictwo:
Potrzeba posiadania kominka w domu istnieje od wieków. Kilkaset lat temu, kominki były bardzo ważnym elementem każdego domu, ponieważ ich główną funkcją było ogrzanie pomieszczeń. Jednakże wadą pierwszych krytych ognisk było to, że produkowały one toksyczny i drażniący dym wewnątrz pomieszczeń. Do X wieku paleniska (ang. hearth) w izbach zwykle umieszczano centralnie, tak aby więcej ludzi mogło się przy nich zgromadzić i tak, aby niebezpieczny dym mógł bez przeszkód unieść się do otworu umieszczonego w dachu. W XI wieku w Europie Północnej wymyślono kominy (ang. chimney), które lepiej odprowadzały szkodliwy dym na zewnątrz. Z wprowadzeniem kominów, paleniska przesunięto pod ściany i dla lepszej kontroli (ognia, ciepła i spalin) zaczęto je obudowywać. Takie osłonięte paleniska nazwano kominkami (ang. fireplace).  




Przyścienne kominki z reguły były lokowane tak, aby stanowiły punkt centralny na ścianie i skupiały na sobie wzrok. Przyczyniło się to dość szybko do ozdabiania ich zewnętrznej części bogatymi i skomplikowanymi elementami architektonicznymi, które nierzadko sięgały sufitu. Przez wiele wieków kominki były najbardziej ozdobnymi i najbardziej artystycznym elementami pomieszczeń. Z czasem jednak wprowadzono nowoczesne metody ogrzewania i stały się one mniej ważnym elementem. Ich praktyczne znaczenie również zmalało. Współczesne kominki pełnią zwykle funkcję eleganckiego elementu podkreślającego luksusowy charakter pomieszczenia, a ich funkcja ogrzewania domów jest minimalna.



Przy rekonstrukcjach i przy projektowaniu wnętrz w stylu historycznym (np. gotyckich, renesansowych, wiktoriański itd.) kominki ogrywają niebagatelną rolę, ponieważ niejednokrotnie one same definiują styl wnętrza. Dla tych co planują zakup tradycyjnego kominka polecam zapoznać się z nomenklaturą, która pomaga określić jego poszczególne elementy zewnętrzne:

obudowa kominka (ang. fireplace mantel lub mantelpiece) ogólna nazwa wszystkich zewnętrznych elementów kominka. Te obudowy były wyjątkową okazją dla ich wykonawców, aby wykazać się umiejętnościami i dlatego często mówi się, że są one encyklopedią sztuki rzeźbiarskiej.



gzyms kominka lub półka (ang. mantel shelf) element architektoniczny zwykle w postaci poziomej drewnianej belki wystającej przed lico kominka, która chroniła go przed okopceniem; w obecnych czasach pełni zwykle funkcję ozdobną;




Z powodu braku gzymsu widać wyraźnie, że lico kominka jest okopcone
- portal kominkowy oznacza bezpośrednią obudowę otworu kominka wliczając gzyms kominkowy; portale najcześciej wykonane są z kamienia jak na przykład marmur czy piaskowiec.



Główne rodzaje:

W dniu dzisiejszym decydujemy się na kominki z uwagi na ich dekoracyjny charakter. Co ciekawe instalujemy kominki nie tylko w wolnostojących domach, ale również w mieszkaniach w blokach z betonowych płyt. Umieszczmy je głównie w salonach, ale coraz częściej powraca się do montowania ich w sypialniach, a nawet łazienkach. Przed zakupem polecam ich krótki przegląd, aby znać podstawowe zasady instalowania oraz kryteria jakimi kierować się przy wyborze.

1.      Ze względu na umieszczenie w pomieszczeniu: mamy 3 rodzaje kominków do wyboru:

- A. ścienne zwane też tradycyjnymi (częściowo lub całkowicie wmontowane w ścianę), są one najczęściej spotykanem stylem kominków. Można w nich rozpalić drewnem; są również dostępne wersje na gaz i prąd.




- B. wolnostojące, (na drewno, gaz i prąd); zaletą wolnostojącego kominka, a właściwie piecyka jest to, że przy jego instalacji wymagana jest minimalna modyfikacja domu w porównaniu do murowanego kominka ściennego. Kominki wolnostojące działają w ten sam sposób, jak ich odpowiedniki ścienne: ogień pali się w dolnej komorze, podczas gdy dym ucieka przez komin powyżej.





- C. przenośne,  są one podobne do wolnostojących, ale z reguły mniejsze i nie są podłączone do komina. Zwykle na prąd są świetnym rozwiązaniem dla tych, co mieszkają w blokach, gdzie nie ma kominów lub dla tych co wynajmują mieszkania.




2.      Ze względu na paliwo, które używamy do ogrzewania rozróżniamy;

- kominki na drewno, ciągle popularne, ale wadą tych kominków jest to, że muszą być czyszczone dość często i jeśli jest problem z kominem, mogą zakopcić nasze pomieszczenie lub wpuścić do środka nieproszonych gości.


- kominki gazowe, są jednymi z najbardziej popularnych typów znajdujących się w naszych domach. Są one proste w obsłudze i nie są uciążliwe w utrzymaniu. Mogą jednak znacząco podwyższyć rachunki za gaz. 


- kominki elektryczne, są najbezpieczniejszym rodzajem kominków i nie potrzebują kominów. Większość takich kominków generuje wirtualne płomienie, które wyglądają jak prawdziwy ogień, natomiast ciepło wytwarzane jest z nagrzewnic.


- kominki na paliwo płynne: np. nafta czy etanol (tzw. biokominki), są ekologiczne, bezpieczne i bezzapachowe; wytwarzają minimalną ilość ciepła, a zatem jest to produkt dekoracyjny. Nie należą do najtańszych opcji.



3.     Ze względu na sposób rozprowadzania ciepła dzielimy je na:

- kominki oddające ciepło tylko do pomieszczeń, w których się znajdują;
- kominki z wymiennikiem ciepła, rozprowadzającym je do innych pomieszczeń.


Podstawowe zasady przy projektowaniu wnętrz z kominkiem:

1. Kominek jest prawie zawsze centralnym punktem w pokoju, więc wybór jego stylu powinnien dyktować to co się będzie w okół niego działo (np. rodzaj mebli czy wybór kolorów).  

2. Nie zasłaniaj kominka dużymi meblami z wysokimi oparciami. Jeśli brakuje Ci w pokoju miejsc siedzących zakup niską ławę, tapicerowane pufy, lub małe stołki, które nie zastawią widoku na kominek, a szczególnie na palenisko.

3. Jeśli koniecznie musisz mieć telewizor umieszczony nad kominkiem (czego nie polecam, ponieważ urządzenia elektryczne nie lubią ciepła, a zatem można znacznie skrócić ich żywotność), ukryj go za specjalnym lustrem, tak aby nie było go widać, kiedy nie jest włączony.

4. Wygaszony i zwykle nieużywany kominek podczas sezonu letniego może być doskonałym miejscem do wyeksponowania roślin doniczkowych, świeczek lub różnorodnych podświetlonych akcesorii, które nadadzą mu zupełnie nowy, niepowtarzalny charakter.

5. Jeśli planujesz posiadać tradycyjny kominek rozpalany drewnem, rozważ podniesione palenisko, co pozwoli stworzyć miejsce na składowanie drewna opałowego.

6. Na portalu kominkowym nie powinno się umieszczać lamp, które zwykle na nich się nie mieszczą lub ich zwisające przewody nie są atrakcyjnym dodatkiem. Lepszym rozwiązaniem są świeczki, świeczniki albo zamontowane powyżej portalu kinkiety ścienne.

7. Przed zakupem kominka tradycyjnego lub na gas, sprawdź przepisy prawne, które dotyczą urządzeń grzewczych i przewodów kominowych, i które należy przestrzegać w twojej miejscowości czy budynku.



  



Ponieważ kominek jest sercem domu i zawsze przyciąga uwagę, sposób w jaki udekorujemy jego gzyms ma ogromny wpływ na cały pokój.  To co wyeksponuje się na półce kominkowej powie nam wiele nie tylko o stylu pomieszczenia (np. minimalistyczny, klasyczny, współczesny, eklektyczny), ale również o jego właścicielu. Dlatego szczególnie przed świętami, wrato przyłożyć się do tego zadania, aby odwiedzający nas goście mieli co podziwiać. Zachęcam do dekorowania!

Anna Grochowska NCIDQ, IIDA, LEED AP ID+C
ANNALINE INTERIOR DESIGN LLC
+ANNALINE ID 
https://annalineid.blogspot.com/

Co weekend jeden artykuł z mojego blogu o projektowaniu wnętrz jest publikowany w chicagowskim "Dzienniku Związkowym". Zainteresowanych zapraszam do polubienia Annaline on Facebook gdzie są umieszczane linki do tych artykułów.

Bonus dla dociekliwych:

Kominki i piece do osiemnastego wieku były z reguły pojedynczymi egzemplarzami, piekielnie drogimi i niedostępnymi dla przeciętnego człowieka. W zasadzie jedynie dwory królewskie, książęce i magnateria mogły sobie na ten sposób ogrzewania pozwolić. Rewolucja w ogrzewnictwie zaczęła się dopiero po roku 1741, a więc dopiero w XVIII wieku kiedy to amerykański polityk, naukowiec i wynalazca Benjamin Franklin (+Benjamin Franklin Fan Page) opracował piec, który do dzisiaj jest zwany od jego nazwiska „franklinem” (ang. Franklin stove). Te kominki/piecyki dzięki dodatkowej przegrodzie umieszczanej w tyle komory spalania oraz przewodu kominowego, który działał jak „odwrócony syfon” wytwarzały więcej ciepła i mniej dymu.





Dziękuję z góry za kometarze i uwagi!