Patchwork quilts czyli pikowane kołdry nie tylko na łóżko

Amerykanie uwielbiają patchwork quilts, ale nie oni tylko. Te wykonane ręcznie, pikowane kołdry mają zwolenników na całym świecie. Jeszcze w połowie zeszłego stulecia uważane były głównie jako przedmioty użytkowe, spełniające funkcję przykrycia. Dopiero w latach siedemdziesiątych projektanci wnętrz odkryli, że te wielokolorowe, o geometrycznych wzorach pledy, wyglądają jak abstrakcyjne obrazy i z łatwością dopasowują się do współczesnych styli dekoratorskich (zwłaszcza te produkowane przez Amiszów). W konsekwencji w dzisiejszych muzeach, biurach, hotelach czy luksusowych rezydencjach pikowane narzuty nierzadko eksponowane są jako bezcenne artefakty. Jeśli więc jesteś posiadaczem, lub planujesz zakupić pikowaną kołdrę, ale nie wiesz jak ją najkorzystniej wyeksponować w swoim domu, mam nadzieję, że ten artykuł Ci w tym pomoże.

Warto najpierw wyjaśnić jaka jest różnica pomiędzy quilt i patchwork, ponieważ dość często spotykam się z tym pytaniem. Mianowicie quilt oznacza pikowaną kołdrę, która zwykle składa się z trzech warstw: podszewki, ocieplającej watoliny i wierzchniej warstwy ozdobnej. Ta wierzchnia warstwa kołdry to właśnie jest patchwork, tj. tkanina pozszywana z wielu, często geometrycznych, różnokolorowych i o różnych wzorach kawałków materiałów. Dzięki swej prostej formie quilts stały się cenionym symbolem tradycyjnego rzemiosła i prostego życia. Dla wielu są one też symbolem rodziny, tradycji i dziedzictwa kulturowego. Ich obecność wywołuje emocje radości i nostalgię za prostszymi czasami i łatwiejszym sposobem życia. Z tego też powodu nie jestem zwolenniczką składania i przechowywania tych kołder w szafach, ale raczej eksponowania ich na pokaz. Oto kilka pomysłów na dekorowanie pikowanymi kołdami:

1.  Oczywistym miejscem na wyeksponowanie quilts są sypialnie. Oryginalnie pikowane kołdry były przeznaczone na łóżka i do dzisiaj są to doskonałe miejsca do ich eksponowania. Jeśli narzuta jest za duża, aby użyć na łóżku, można ją wtedy wyeksponować na ścianie jako zagłówek. Warto wtedy zawiesić ją na dekoracyjnym karniszu. Taki kolorowy zagłówek można łatwo zmienić na inny oraz bez problemu dopasować do różnej pościeli. Jeśli rozmiar narzuty jest za mały na zagłówek, można go oprawić w grube ramy i zawiesić nad łóżkiem jako obraz. Jeśli rama twojego łóżka ma podnóżek, można też na nim przewiesić kolorowy quilt.

 

2. Drugim popularnym miejscem, gdzie od lat zarówno przechowuje się  jak i prezentuje pikowane kołdry są salony. Tutaj zazwyczaj przerzuca się je na pufach lub oparciach kanap, bujaków i foteli , aby były przygotowane i łatwo dostępne w razie chłodnych dni.  Można też rozłożyć je na skrzyniach, gdzie przechowuje się poduszki. Jeśli w salonie nie ma telewizora ponad kominkiem, kolorowy pikowany pled doskonale spełni funkcję dekoracyjnego elementu, który przyciągnie centrum uwagi. Poza tym można rozwiesić go nad sofą.

 

3. W domach o stylu rustykalnym często quilts są wyeksponowane na stołach kuchennych lub innych ozdobnych stolikach w sypialniach czy salonach. Jest to szybki sposób na zmianę wyglądu pomieszczenia bez malowania i zakupu nowych mebli. Jeśli zakrycie całego stołu nie jest wskazane, bo wnętrze ma styl bardziej współczesny, wystarczy ozdobić go wąskim bieżnikiem z patchworku.

 

4. Pikowane pledy można użyć do przedzielania pokojów, a co za tym idzie tworzenia bardziej przytulnych kątów. Jeśli chcesz wykreować w duży pomieszczeniu bardziej prywatną część jak np. w sypialni stworzyć kącik na make-up, warto rozważyć  oddzielenie go amiszowską kołdrą. Ponadto quilt zawieszony nad drzwiami lub oknem może pomóc w ociepleniu nieszczelnego mieszkania.

5. Kolorowe pledy mogą nam też pomóc zasłonić małoatrakcyjne elementy, takie jak np.  tyły szaf, nieciekawe rury, zagracone półki czy brzydkie okna. Takie pikowane arcydzieła mogą dodać cieplejszych lub bardziej interesujących kolorów lub dramatycznie zmienić kolorystykę całego wnętrza. Szczególnie może to być bardzo przydatne w wynajmowanych mieszkaniach, gdzie nie możemy przemalować ścian.

 

6. Przy stosowaniu pikowanych kołdr jako obrazy na ścianach warto pamiętać, że można je zawieszać na karniszach lub po prostu na gwoździach. Przy wysokich sufitach mały pled nie będzie wyglądać kuso. Zatem można go wtedy oprawić w większe ramy, albo wywiesić w towarzystwie innych małych kawałków, jako kolekcja.

 

 

7. Jak już wspomniałam nie jestem zwolenniczką przechowywania dekoracyjnych narzut w szafach czy komodach, ale jeśli  kolekcja jest zbyt pokaźna, aby zmieścić ja na ścianach i meblach, proponuję aby złożone quilts wyeksponować na półkach kabinetu ze szklanymi drzwiami. W ten sposób przechowywane kołdry ciągle spełniają funkcję dekoracyjną. Można je również przewiesić przez poręcze na schodach, które zwykle są trudnym miejscem do dekorowania.

 

Sama kolekcjonuję i dekoruję wnętrza pikowanymi kołdrami. Choć  marzę o uszyciu własnych pledów, z powodu czasochłonności tego przedsięwzięcia, zwykle nabywam je podczas wakacyjnych podróży na pchlich targach, gdzie nie brakuje ich na straganach Amiszów. Są one dla mnie ulubioną pamiątką, a w przypadku kiedy nie pasują do moich wnętrz, stają się doskonałym prezentem dla rodziny i przyjaciół.

Anna Grochowska NCIDQ, IIDA, LEED AP ID+C

ANNALINE INTERIOR DESIGN LLC

Annaline on Facebook

Annaline's website

annalineid@gmail.com

Dodatkowe porady:

1. Muszę ostrzec przed przesadą i rozwieszaniem pikowanych kołder na każdej ścianie i każdym krześle. W efekcie możemy osiągnąć mało indywidualny wygląd sklepu sprzedającego meble i kołdry. 

2. Dodatkowo należy uważać na światło dzienne, ponieważ pod jego wpływem tkaniny użyte do pikowanych kołder zwykle szybko płowieją. 

3. Choć widzę, że niektórzy stosują quilts jako zasłony prysznicowe, ze względu na delikatność nie polecam ich do pomieszczeń, gdzie mogą być narażone na wilgoć (jak właśnie łazienki), lub mogą być szybko zabrudzone (np. przedsionki i garaże).  

4. Trzeba być też ostrożnym przy zawieszaniu ich zbyt blisko kaloryferów lub urządzeń elektrycznych.

 _________________________________________________________________________________

Co weekend jeden artykuł z mojego blogu  jest publikowany 
w chicagowskim  +Dziennik Związkowy. 

Zainteresowanych zapraszam do polubienia Annaline on Facebook, 
gdzie umieszczane są linki do tych artykułów.

Dziękuję z góry za komentarze i uwagi!

Zachęcam do dyskusji.

Linki do kilku innych artykułów z mojego blogu:

1. Fotel adirondack: klasyczny styl amerykańskich mebli ogrodowych.
2. Skórzane meble: luksus czy wygoda?
3. Dywany z naturalnych włókien roślinnych
4. Meble z drewna litego czy fornirowane?
5. Wzory paisley, a aranżacja wnętrz.
6. Projektowanie wnętrz w niebieskim kolorze.
7. Jaka jest różnica pomiędzy dekoratorem a projektantem wnętrz?

8. Kraty, kratki, krateczki...

9. Tekstylia plemion Nawaho, a współczesne wnętrza.

10. Adamaszek to tkanina czy wzór?

11. NeoCon: największe targi dla projektantów wnętrz.

12. NeoCon 2015

13. "Drzwi otwarte" w Chicago.

14. Jakie wybrać łóżko do sypialni?

BONUS:

 Ponieważ quilting (szycie pikowanych kołder) jest bardzo popularne w USA, na pchlich targach i w sklepach z materiałami nie brakuje wielokolorowych kawałków tkanin, które można nabyć za niewielką cenę. Wystarczy tylko wybrać się do sklepu zakupić takie skrawki i zacząć szyć.
Życzę powodzenia!

A po zakończeniu tej ciężkiej i czasochłonnej pracy 

należy się odpoczynek i zabawa w gronie najbliższych.

Let's party!