Monday, February 2, 2015

10 rzeczy, których należy unikać podczas remontu

Przez lata doświadczeń, nauczyłam się sporo o remontach  i chcę się podzielić tą wiedzą z tymi, którym zależy na bezproblemowym przebiegu budowy lub przebudowy domu. Zwykle zaczynam doradzanie od tego co należy robić, ale tym wpadku bardziej korzystne wydaje się opisać to czego nie należy robić podczas modernizacji. A zatem rzućmy okiem na dziesięć typowych błędów,  które odradzam  i przed którymi przestrzegam:

1.      Nie zaczynaj bez planów.

W zależności od tego, jaki masz projekt,  najprawdopodobniej będziesz musiał zatrudnić architekta, projektanta wnętrz, lub innego specjalistę. Ci ludzie, są głównie po to, aby pomóc Ci zaprojektować wygodny, ekologiczny oraz łatwy i tani w utrzymaniu dom. Bez względu na to co będzie projektowane, zawsze potrzebny jest szczegółowy plan narysowany na papierze. Takie twórcze planowanie pomaga przewidzieć problemy zanim one nastąpią.     


2.      Nie czekaj z podejmowaniem decyzji.

Bycie zdecydowanym jest bardzo ważne. To, że wiesz dokładnie, co chcesz przed rozpoczęciem przebudowy, jest Twoim głównym atutem. Doświadczony profesjonalista pomoże Ci w podjęciu dobrej decyzji i powinien również przestrzec o możliwych komplikacjach, które mogą się z tą decyzją wiązać. Należy więc zdecydować się na materiały wykończeniowe (jak np. drewno, farba, listwy wykończeniowe czy płytki)  dość wcześnie przed rozpoczęciem projektu. Jeśli nie wybierzesz tych materiałów wcześniej, planowanie może stąć się koszmarem. Dodatkowo, jeśli nie zostaną sprawdzone magazyny i sklepy  przed zakupem może okazać się, że tylko jeden  produkt  będzie dostarczony na czas, podczas gdy inne, niezbędne do realizacji projektu są dopiero w produkcji. To jedynie mały przykład tego, jak tak drobna rzecz, może opóźnić sześcio-tygodniowy projekt o dodatkowe 6 tygodni.


3.      Nie zmieniaj zdania co chwilę.

Zmiana zdania jest ludzką cechą i ja to rozumiem. Ale jeśli zdanie zmienia się ciągle, naraża się projekt na opóźnienia i co się z tym wiąże na dodatkowe koszty. Trzeba sobie zdawać sprawę, że najmniejsze zmiany, a nawet samo omawianie zmiany, powoduje dodatkowe koszty, ponieważ takie dyskusje mogą ciągnąć się godzinami. Te godziny niejednokrotnie powodują, że wykonawcy czekają na decyzje bezczynnie, ale za ten czas trzeba im zapłacić...Przez takie dodatkowe dyskusje  pojekt może się opóźnić o dodatkowy dzień, a nawet tygodnie, jeśli grafik kolejnych podwykonawców zaostanie zaburzony.

4.      Nie ignoruj oryginalnie zaprojektowanego domu

Czy ma sens mieszać elementy stylu wiktoriańskiego z ultranowoczesnym wyposażeniem wnętrz? Może czasami, ale zwykle nie wygląda to najlepiej. Ja sama, zwykle namawiam do modernizacji  czy aktualizacji istniejących wnętrz, a nie do kompletnej ignorancji istniejących w nich elementów architektonicznych. Zanim zaczniesz demolować ściany i eliminować istniejące dekoracje upewnij się, że rozumiesz swoją wizję projektu i jej końcowy wynik.


5.      Nie zaczynaj bez awaryjnego funduszu

Czasami, nawet przy właściwym planowaniu z wyprzedzeniem, mogą pojawić się pewne dodatkowe koszty (zwykle związane z niezaplanowanymi zmianami). Fundusz awaryjny jest najlepszym sposobem na zabezpieczenie siebie przed niespodziewanymi kosztami. Zwykle planuje się na to 5% budżetu całego projektu.

6.      Nie nabywaj materiałów na własną rękę.

Wiem, że czasami może wydawać się oczywistym (aby utrzymać  koszty na niskim poziomie), nabywanie materiałów przez osobę zlecającą remont. Z reguły jednak twoi wykonawcy mogą uzyskać je za znacznie lepszą cenę i są oni wtedy odpowiedzialni za jakość materiału (czy jego wystraczającą ilość), a także za uszkodzenia przy przesyłkach i transporcie. Zaufaj swoim wykonawcom, bo oszczędzi ci to nie tylko pieniądze, ale czas i nerwy.



7.      “Nie maluj świni szminką”.

Badźmy szczerzy: niektóre domy nie nadają się do remontu. Powierzchowne naprawianie domu, którego fundamenty się rozpadająto daremny trud. Rzadko się to zdarza, ale byłoby błędem instalować drogie i luksusowe ulepszenia w takich budynkach. Radzę więc zaufać profesjonalistom, jeśli sugerują oni jedynie mało kosztowne transformacje.  


8.      Nie mieszkaj w domu w czasie przebudowy.

Wiem, że wiele osób czytając ten artykuł zignoruje tę radę. Doskonale to rozumiem. Renowacje są drogie i przeniesienie się w inne miejsce pobytu może pociągnąć za sobą dodatkowe koszty. Niemniej jednak, jeśli nie jesteś wstanie przeprowadzić się na czas trwania całego remontu spróbuj zaplanować w tym czasie wakacje lub wyjazd do krewnych czy znajomych.


9.      Nie pozwól dzieciom i zwierzętom wchodzić w drogę.

Dzieci i zwierzęta kręcące się wokół domu podczas jego przebudowy to zły pomysł. Dla bezpieczeństwa twoich pociech jak i wykonawców nie powinno się do tego dopuszczać.




10. Nie przeszkadzaj podczas trwania projektu

Nie każdemu trzeba to przypominać, ale muszę o tym napisać, bo nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę, rozpraszanie pracowników podczas wykonywania ich pracy jest marnowaniem czasu. Każda chwila, kiedy twój fachowiec nie pracuje oznacza, że jego robota się opóźni. Warto pamiętać, że wykonawcy nie są opłacani za wysłuchiwanie twoich planów wakacyjnych czy sukcesów dzieci. Takie zaczepianie pracowników jest  to po prostu niewłaściwe i frustrujące, więc należy tego unikać, bo działa to na niekorzyśćwykonania  całości projektu. Jeśli płacisz fachowcom za godziny spędzone w twoim domu to inna sprawa, ale czy warto wtedy marnować w taki sposób pieniądze?


Anna Grochowska, NCIDQ, IIDA, LEED AP ID+C
ANNALINE INTERIOR DESIGN

annalineid@gmail.com
http://annalineid.blogspot.com/

Co weekend jeden artykuł z mojego blogu o projektowaniu wnętrz jest publikowany w chicagowskim "Dzienniku Związkowym". Zainteresowanych zapraszam do polubienia Annaline on Facebook gdzie są umieszczane linki do tych artykułów.
              
                         Zachęcam do dyskusji i z góry dziękuję za uwagi i kometarze!

Linki do kilku innych artykułów z mojego blogu:

No comments:

Post a Comment